sobota, 25 stycznia 2014
Jak uprać kurtę puchową aby jej nie zniszczyć?
Konserwacja i pielęgnacja puchu:
Wbrew pozorom konserwowanie i pielęgnacja kurki puchowej nie jest aż tak bardzo trudnym jakby się mogło wydawać wydawało. Trzeba jedynie pamiętać o kilku kwestiach, aby puch służył nam jak najdłużej.
Kurtki puchowej nie pierzemy w pralni chemicznej! Chemiczne pranie powoduje, że puch się kurczy i tym samym niszczy.
Kurtkę pierzemy w domu, ręcznie lub w pralce. Jeśli wybieramy opcje prania w pralce, to najlepiej postępować według następujących kroków:
1. Przed rozpoczęciem samodzielnego czyszczenia, należy odpiąć z odzieży wszelkie ozdoby i dodatki, takie jak paski, kaptur czy kołnierz.
2. Sprawdź przepis prania na metce.
3. Pierzemy w maksymalnej temperaturze 30 C
4. Stosujemy specjalny płyn do prania puchu (np. Toko Down Wash, Nikwax Down Wash) albo delikatny płyny do prania ręcznego.
5. Wkładamy mokrą kurtkę do pralni (polecam zmoczyć ją w wannie), ponieważ sucha kurtka włożona do bębna może spienić wodę do tego stopnia, że piana będzie się wydostawać z otworu gdzie wlewamy detergent.
6. Do bębna wrzucamy od 3 do 5 piłeczek tenisowych. Piłeczki będą rozbijać wypełnienie kurtki podczas prania.
7. Ustawiamy w pralce program prania delikatnego albo program wełna oraz delikatne wirowanie. Na koniec prania możemy jeszcze wybrać dodatkowe płukanie, żeby wypłukać dobrze płyn.
8. Po zakończeniu prania, strzepujemy kurtkę oraz rozprowadzając puch ręcznie.
9. Kurtkę suszymy na płasko - nie wieszamy mokrej kurtki na wieszakach! Starajmy się ją jak najszybciej wysuszyć, ponieważ puch, który jest zbyt długo mokry może się sfilcować. Jeśli kurtkę pierzemy latem, to najlepiej wystawić ją na zewnątrz i co jakiś czas otrzepać. Można też suszyć ją w suszarce bębnowej, także z piłeczkami tenisowymi.
10. Kurtkę przechowujemy na wieszaku w stanie rozluźnionym. Nawet, jeśli dostaliśmy do niej woreczek.
piątek, 24 stycznia 2014
Wskazówki jak kupić ciepłą kurtkę puchową
Kupienie kurtki puchowej, która faktycznie będzie miała w sobie puch, nie jest wcale łatwą sprawą, w szczególności jeśli, ani My, ani sprzedawca w sklepie nie mamy o tym zielonego pojęcia. Jak już wcześniej wspomniałam trzeba się naszukać i przygotować swoją kieszeń na spory wydatek, ale zaręczam Was, że warto. Jeśli znajdziemy dobrą kurtkę będzie nas grzała w największe mrozy, więc konkretnie na co zwrócić uwagę:
1. Czytamy metkę
producenta! Nawet jeśli poprosimy sprzedawcę o pokazanie nam kurtek puchowych i
tak zawsze sami musimy się upewnić czy to naprawdę ma sobie puch.
2. Nie kupujmy jeśli
na metce widnieje informacja:
wypełnienie: POLIESTER 100% (poliester, który wykorzystują
sieciówki, to bardzo tani surowiec i nie ma super właściwości, które nas
ogrzeją) lub podobne syntetyczne włókna.
materiał zewnętrzny: BAWEŁNA 100% lub BAWEŁNA z POLIESTERM
3. Jeśli w składzie
jest informacja, że jako wypełnienia użyto puchu i pierza to musimy jeszcze
doczytać w jakich proporcjach. Jeśli
producent jest uczciwy to powinien także uściślić informacje co to za rodzaj
puchu. Najlepszy będzie puch gęsi ponieważ posiada lepsze właściwości
izolacyjne, ale ten wykorzystują najczęściej producenci odzieży turystycznej,
jeśli kupujemy kurtkę w sieciówce to najbardziej prawdopodobne jest to, że
zastosowano puch kaczy.
Jednym z najlepszych
jest puch polski. Pozyskiwany jest od dojrzałych ptaków, dzięki czemu
charakteryzuje się większą trwałością, niż ten pochodzący od młodych gęsi,
których pierze masowo dostarczane jest przez chińskich hodowców.
Kaczy puch będzie
zazwyczaj tańszy. Kurtka z wypełnieniem z kaczego puchu może być cięższa, niż z
puchu gęsiego. Uczucie ciepła w kurce z
puchu gęsiego będzie większa, aniżeli kaczego, jednak jeśli nie ma
bardzo mroźniej zimy, to nie odczujemy większej różnicy.
Parametry określające
puch:
- Sprężystość czyli cuin/cui. Wartość powyżej 700 cuin to puch bardzo dobry, pomiędzy 600 a 700 cuin dobry, a poniżej 600 przeciętna.
- Stosunek delikatnego puchu do twardszego pierza. Stosunek 65% PUCHU, 35 % PIERZA jest już dość zadowalający. Oczywiście im więcej puchu tym kurtka będzie cieplejsza. Maximum puchu jakie możemy mieć w kurtce to 90%, ze względów technologicznych nie jest możliwe otrzymanie czystego Puch magazynuje więcej powietrza niż pierze, izolując nas od zimnem. Ale przez to, że jest też bardzo delikatny wypełnienie w kurtce szybko uległaby zniszczeniu, w tym celu właśnie dodaje się pierze. Określenie 90/100 oznacza, że na każde 100 gramów wypełnienia w kurtce, 90 gramów stanowi puch.
4. Materiał
zewnętrzny, musi być nie przemakalny. Ponieważ puch jest bardzo delikatny i
kiedy jest mokry traci swoje właściwości. Najbardziej popularny jest poliester,
ale zdecydowanie lepszy będzie POLIAMID / NYLON.
Dlaczego? Ze względu na:
- niską chłonność wilgoci,
- bardzo wysoką odporność na ścieranie,
- dużą odporność na rozrywanie,
- jest całkowicie odporny biologicznie na działanie bakterii, enzymów i pleśni (jeśli po sezonie zimowym i włożymy kurtkę do pokrowca głęboko do szafy nie zdziwimy się tak jak Ci którzy maja kurtki, których materiałem zewnętrznym jest np. bawełna z poliestrem. Zdarza się, że jeśli kurtka nie była wcześniej wyprana na kołnierzu pojawia się pleśń. Ponieważ ma on kontakt z nasza śliną, potem itp.
Cintamani ELSA - Kurtka puchowa
wypełnienie: 80% pierze, 20% pióra
WYJĄTEK !
Jeśli kupujemy kurtkę
w sklepie z odzieżą turystyczną to sprawa ma się trochę inaczej. Oczywiście
zapewne dostaniemy taką klasyczna puchówkę, ale możemy też otrzymać od
sprzedawcy kurtki "puchopodobne", które zamiast puchu będą miały wypełnienie syntetyczne.
Jeśli będą to materiały podane poniżej, nie musimy się obawiać o to, że będzie
nam zimo gdy temperatura spadnie poniżej -5C.
Czołowi producenci często chwalą się z zastosowania najnowszych
technologii, więc najprawdopodobniej szczegółowy opis właściwości użytych
materiałów znajdziemy na osobnej ulotce.
Wśród czołowych producentów odzieży turystycznej stosowane
są wypełnienia:
- Primaloft ® - np. Salewa, Marmot, North Face, Patagonia
- Thermal R oraz Thermal R ECO - Marmot (więcej na www.marmot.com )
Kurtka Marmot BRILLIANT LADY
czwartek, 23 stycznia 2014
Prawdziwy wełniany płaszcz na zime. Szukajcie a znajdziecie...
Niestety coraz częściej szukając ubrań szczególnie swetrów i płaszczy,
jestem nie mile zaskoczona, ponieważ cena sugeruje, że materiał jest naturalny,
a okazuje się, że jest to tani poliester, co mnie po prostu wkurza. Nie każdy
jest w stanie rozpoznać, z jakim materiałem ma do czynienia, nie łatwo jest też
oczytać się mikroskopijną czcionkę z metki. I właśnie takich klientów nabija
się w butelkę. Ze świecą szukać płaszcza zimowego, który był by chociaż 70 %
wełniany. Z nostalgią patrzę na płaszcze mojej Babci i Mamy, które wyglądają
prawie jak nowe, choć moją kilkanaście lat. Czemu tak jest? Może, dlatego, że
konsumentom brakuje podstawowej wiedzy w tej kwestii i nie dopominają się od
producentów wyższej jakości? A może to producenci psuja produkt po to byśmy za
sezon kupili coś nowego? Zapewne jak ze wszytki prawda leży po środku.
Na szczęście jakimś cudem znalazłam kilka płaszczy, które mogę wam polecić.
skład: 70% wełny, 10% kaszmiru, 20% poliamidu. cena: 334.32 zł 835.80 zł
http://www.laredoute.pl/płaszcz-70-wełny-10-kaszmiru/prod-324335453-742113.aspx
skład: 90% wełna, 10% poliamid. cena:
299,00 zł
589,00 zł
skład: 80% wełna, 20% poliamid. cena: 229,00 zł 299,00 zł
skład: 73% wełna, 22% poliamid, 3% poliester, 2% akryl. cena: 549zł
skład: 80% wełna, 20% poliamid. cena: 589,00 zł
http://www.zalando.pl/kiomi-caban-parka-plaszcz-welniany-plaszcz-klasyczny-czarny-k4421h00e-802.html
skład: 70% wełna, 30% poliester.
cena: 509,0700 zł 739,00 zł
Subskrybuj:
Posty (Atom)